Prof. Janusz Smaza, wybitny konserwator, otrzymał tytuł Przyjaciela Zakonu Paulinów. Tytuł taki jest przyznawany przez przełożonego Zakonu Paulinów w dowód wdzięczności za szczególną troskę o rozwój i zachowanie dziedzictwa duchowego i kulturowego Zakonu. W przypadku prof. Janusza Smazy, generał paulinów o. Arnold Chrapkowski nadał tytuł w dowód uznania za prace konserwatorskie i odnowę kościoła św. Mikołaja oraz podominikańskiego kompleksu klasztornego w Kamieńcu Podolskim na Ukrainie, należących od 1995 roku do paulinów.
Prof. Janusz Smaza jest specjalistą od konserwacji kamienia, pracownikiem Katedry Konserwacji i Restauracji Rzeźby Kamiennej i Elementów Architektury warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Jest absolwentem Szkoły Kenara. Prowadził prace m.in. na Cmentarzu Obrońców Lwowa, a obecnie w Kolegiacie św. Wawrzyńca w Żółkwi i Kościele pw. Św. Mikołaja w Kamieńcu Podolskim. Pracował nad pomnikiem Ignacego Domeyki w Chile, Tadeusza Kościuszki w Szwajcarii, dokonał wielu prac konserwatorskich w Syrii, Libii, a także na Cmentarzu Łyczakowskim i Orląt we Lwowie. Odnawiał również pomniki na wileńskiej Rossie i nagrobkach polskich artystów na cmentarzu Campo Verano. Jest odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi.
„Tytuł przyjaciela Zakonu przyznawany jest osobom, które w jakiś wyjątkowy, szczególny sposób związane są z misją naszego paulińskiego Zakonu – wyjaśnia o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów - W przypadku pana prof. Janusza Smazy, profesora Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, tytuł Przyjaciela Zakonu zostaje przyznany przede wszystkim z racji ogromnego zaangażowania Pana Profesora w odnowę kościoła paulinów w Kamieńcu Podolskim na Ukrainie. Już od wielu lat pan profesor wraz ze studentami czynnie uczestniczy w tym ogromnym dziele odnowy kościoła św. Mikołaja i całego kompleksu podominikańskiego, który w 1995 roku został przejęty przez nasz pauliński Zakon. Kościół barokowy z 1616 roku podlegał ogromnemu zniszczeniu, to były działania, które wynikały też ze stanu politycznego wczesnej Ukrainy, gdzie kościół był bardzo zniszczony, a teraz, w momencie naszego powrotu, rozpoczął się bardzo długi proces odnowy tego ogromnego kompleksu, i kościoła, i całego zespołu klasztornego”.
„Jeździłem dużo po świecie i ratuję polskie dziedzictwo – mówi prof. Janusz Smaza – A jeśli chodzi o Ukrainę, to był przypadek, bo jestem współzałożycielem Towarzystwa Karpackiego, które będzie miało 27-lat w tym roku, i w 90. roku jechaliśmy w Karpaty, na Huculszczyznę wymarzoną, i tak się zdarzyło, że pierwszą miejscowością, jaką odwiedziliśmy, była Żółkiew, Kolegiata Żółkiewska. I tam jestem już 28 lat z młodzieżą, ponad 300-tu studentów z polskich uczelni konserwatorskich, 8 klas magisterskich w samej kolegiacie”.
Jak przypomina prof. Smaza, przez wiele lat pracował także przy renowacji zabytków Jasnej Góry. „Odnawialiśmy szczyt Kaplicy Matki Boskiej, 84, 86 rok, dawno to było, piękne figury aniołów. Robiliśmy też kopie czterech apostołów, którzy są na wieży, z brązu. Szczyt arsenału – ta piękna płaskorzeźba przez nas konserwowana, i później jedne z portali bocznych. Jasna Góra to skarbnica nie tylko duchowa, ale skarbnica wartości materialnych. Dla konserwatora jest to ogromna różnorodność i ilość. Należy to konserwować, zabezpieczać, i kolejnym pokoleniom przekazywać”.
O pracach w kościele pw. św. Mikołaja w Kamieńcu Podolskim prof. Smaza opowiada: „Teraz nastąpi kontynuacja konserwacji malarstwa w Kaplicy św. Dominika. A ponadto konserwujemy dwa portale boczne - do kaplicy Matki Bożej i Serca Jezusowego. W tym roku będziemy konserwować ołtarze boczne na filarach między nawą główną a nawą boczną, i podłucza całe. To mamy zaprogramowane, i już przygotowujemy cały zespół do tych prac. W grudniu zostało zdjęte, po tylu latach, drewniane rusztowanie. Została odtworzona cała dekoracja sztukatorska na sklepieniach, częściowo malarstwo. W tej chwili mamy nawy boczne do konserwacji, tak że pracy mamy jeszcze bardzo dużo”.
W 1993 r. w kościele miał miejsce pożar, który zniszczył większą część skromnego, zachowanego wyposażenia świątyni. „Spłonął cały dach, przez wieżę szedł cały ciąg ognia, tak że wieża jest trochę zniszczona od środka. Ale już dzięki staraniom ojców mamy przepiękny barokowy hełm z miedzianej blachy” – podkreśla profesor.
Uroczystość nadania tytułu miała miejsce we wtorek, 21 marca, w zabytkowej Starej Bibliotece na Jasnej Górze. Wręczenia dyplomu dokonał o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów. Prof. Smaza, obok okolicznościowego dyplomu, otrzymał ryngraf z wizerunkiem Matki Bożej Jasnogórskiej. Pan profesor wpisał do jasnogórskiej Księgi Pamiątkowej słowa: „Czcigodni Bracia Paulini,
jest mi ogromnie przyjemnie za tak wspaniałe wyróżnienie. Będę starał się jeszcze bardziej pomagać w przywracaniu nie tylko materii, ale i ducha we wspaniałych zabytkach Rzeczypospolitej na Kresach”.
Na uroczystości obecni byli m.in.: o. Roman Łaba, delegat generała Zakonu Paulinów na Ukrainę, o. Stanisław Rudziński, kustosz Zbiorów Sztuki Wotywnej na Jasnej Górze oraz o. Paweł Przygodzki, sekretarz generalny Zakonu Paulinów.
o. Stanisław Tomo
Art. ze str. jasnagora.com