W sobotę 28 września abp Henryk M. Jagodziński Nuncjusz Apostolski W RPA, Lesotho, Namibii, Eswatini i Botswanie wraz JE Panem Adamem Burakowskim, ambasadorem Rzeczpospolitej Polskiej w RPA, przybyli do naszej misji, południowoafrykańskiej Częstochowy. Była to wizyta szczególna, ponieważ pierwszy raz w historii misji odwiedził nas Nuncjusz Apostolski i jak sam ksiądz arcybiskup podkreślił: „Była to moja pierwsza podróż duszpasterska” (od przyjazdu jako reprezentant Papieża). Paulini witali prawie w komplecie (br. dk. Protas odliczał godziny do powrotu po 7 latach formacji w Polsce) przybyłych gości: o. Dawid Dlamini (przełożony), o. Paweł Kaczmarek, brat nowicjusz Beatus Mvemve i gospodarz diecezji, nasz wspóbrat, ojciec biskup Stanisław Dziuba, który wprowadził naszych gości w początki misji i paulinów na ziemi afrykańskiej. Następnego dnia po śniadaniu biskup Stanisław i ojciec Dawid oprowadzali naszych szczególnych gości po terenie ścisłej misji a ojciec Paweł zabrał samochodem po malowniczych wioskach. Punktem najważniejszym była oczywiscie Msza święta. Słowo powitania wygłosił bp Stanisław Dziuba, który mówił: “Jesteśmy bardzo wdzięczni, że zaledwie dwa miesiące po przybyciu do RPA, Nuncjusz, który pochodzi z Polski, przyjechał odwiedzić naszą Wspólnotę i modlić się razem z nami przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Częstochowskiej, który przybył do nas z Częstochowy, około 135 lat temu, kiedy pierwsi misjonarze z zakonu trapistów pod przewodnictwem opata Francisa Pfannera przywiózł go tutaj, czyniąc Misję - Afrykańską Częstochową. Twoja obecność wśród nas pokazuje, że nasz Kościół katolicki obejmuje wszystkie narody na całym świecie. (…) Cieszymy się widząc wszystkich tu obecnych, wiernych parafii Centocow i nie tylko, którzy również nas witają. Wierni, którzy przyjęli wiarę w Jezusie, zaufali Jego Najświętszemu Sercu i Jego Matce Maryi i dzielili się swoją miłością do Boga z następnymi pokoleniami. Niech dzisiejsza celebracja Ofiary Jezusa na Krzyżu zjednoczy nas w oddawaniu czci Bogu jako Jego Dzieci i niesieniu Bożego błogosławieństwa.” Homilie wygłosił abp Henryk wspominając, jak dotychczas, jedyną wizytę papieską w RPA: „Wielkim czcicielem Matki Boskiej Częstochowskiej był św. Jan Paweł II. Jak dotąd jest to jedyny papież, który odwiedził Południową Afrykę. Podczas ceremonii powitalnej na lotnisku w Johannesburgu 16 września 1995 r. powiedział: „Z głębi serca dziękuję Bogu Wszechmogącemu za to, że przywiódł mnie ponownie do Afryki, kontynentu, który zajmuje centralne miejsce w moich uczuciach i troskach jako biskupa Rzymu i następcy apostoła Piotra. Przyjeżdżam do Południowej Afryki z głębokim szacunkiem dla jej narodów i ich kultur. Jestem całkowicie przekonany, że więzi przyjaźni między Republiką Południowej Afryki a Stolicą Apostolską, które w zeszłym roku doprowadziły do nawiązania stosunków dyplomatycznych między nami, będą nadal rosły i zacieśniały się. Mam również nadzieję, że wkrótce pojadę z wizytą duszpasterską do wspólnot katolickich w tych miejscach, których teraz nie będę mógł odwiedzić”. Jak słyszeliśmy, Jan Paweł II żywił szczególną miłość do tego kraju i zamieszkujących go ludzi. Zachęcam Was do modlitwy, aby życzenie wyrażone przez Jana Pawła II, aby Następca św. Piotra przybył do Waszego kraju z wizytą duszpasterską, mogło zostać jak najszybciej zrealizowane.” Będziemy czekali na to umocnienie życia w Jezusie Chrystusie w osobie Następcy św. Piotra. Potem, specjalnie dla naszych przybyszów, dzieci i młodzież przygotowały program artystyczny, prezentując kulturę Zulusów. Na końcu były wzajemne podziękowania abp Henryka Jagodzińskiego, Nuncjusza Apostolskiego, Ambasadora Polski, JE Pana Adama Burakowskiego, przedstawiciela parafian Gerwazego Mgegeby i ojca Dawiada Dlaminiego, proboszcza. Cała wizyta skończyła się obiadem po którym goście wyruszyli w drogę powrotną do Pretorii. Mamy nadzieje i wierzymy że to nie ostatnia wizyta w naszej misji, bo Polacy przyzwyczaili się do ciągłego przybywania do Czarnej Madonny. Na pewno te wyjątkowe odwiedziny są znakiem Pana Boga dla nas! A dokładnie jakim (?).... czas pokaże.
Można także przeczytać relację Abpa Henryka M. Jagodzińskiego - Nuncjusza Apostolskiego w RPA, Lesotho, Namibii, Eswatini i Botswanie (Kliknij tutaj)
O. Paweł Kaczmarek OSPPE