
MATKA BOŻA
Maryja w życiu zakonu
Maryjność jest jednym z najważniejszych aspektów duchowości naszego Zakonu. Choć nasza historia wskazuje na pustelniczy charakter naszej wspólnoty, to w życiu pustelniczym Maryja odgrywa istotną rolę, prowadząc nas jako Matka do Chrystusa. Ojcowie założyciele widzieli w Niej ostoję świętości i skuteczność posłannictwa w wypraszaniu łask dla Zakonu od początku jego istnienia.
Naśladowanie Maryi jest dla każdego paulina tak samo ważne jak naśladowanie św. Pawła I Pustelnika, gdyż uczy nas Ona pokory i pełnego zawierzenia Bogu, rezygnacji z własnej woli i umiłowania każdego człowieka, którego Bóg stawia na drodze naszego zakonnego powołania.
Te dwie części naszego charyzmatu przeżywamy w życiu wspólnotowym, na wzór Chrystusa, który powiedział: „Gdzie dwóch lub trzech zbiera się w imię moje, ja jestem pośród nich” (Mt 18,20). To połączenie życia kontemplacyjnego z życiem duszpasterskim było ewidentną cechą Zakonu od samego początku. Gdy pierwsi bracia Paulini poświęcili się bardziej intensywnemu życiu zgodnie z mottem wspólnoty Solus Cum Deo Solo (Sam na sam z Bogiem), coraz więcej osób zaczęło szukać u nich opieki duszpasterskiej.
Charyzmat półkontemplacyjny Zakonu przypomina duchowym synom św. Pawła Pierwszego Pustelnika, że każde dzieło apostolskie zaczyna się od zażyłej relacji z Bogiem, od wyjścia na pustynię i spotkania tam z Bogiem.
”„W posługiwaniu naszego Zakonu od początku jego istnienia Maryja spełnia wyjątkową rolę. Była obecna w życiu i działalności paulińskiej. Zakon nasz czcił Ją zawsze jako Matkę, Panią i Królową oraz gorliwie szerzył to nabożeństwo."
(Konstytucje Zakonu Św. Pawła Pierwszego Pustelnika, Artykuł 70)
Jasna Góra
Nasz Zakon posiada wiele sanktuariów maryjnych rozsianych po Polsce i świecie, nastawionych na przyjmowanie pielgrzymów, i pomoc im zwłaszcza poprzez sprawowanie sakramentów, wśród których na pierwszy plan wysuwa się sakrament pokuty i pojednania. Jasna Góra zajmuje jednak w naszej historii i naszych sercach miejsce szczególne. Jasna Góra stanowi największe dobro Zakonu, nie z powodu ilości wot i skarbów pozostawionych tu przez wieki, lecz przede wszystkim z powodu obecności Maryi w Ikonie Jasnogórskiej, do której pielgrzymi przybywają z prośbami i problemami, by błagać o wstawiennictwo Matkę Syna Bożego.
Ojcowie i Bracia Paulini są strażnikami tego świętego miejsca od początku jego istnienia. Tutaj również mieści się siedziba Ojca Generała Zakonu wraz z Definitorium, które podejmuje najważniejsze decyzje dotyczące życia i funkcjonowania całej paulińskiej wspólnoty. Jasna Góra, ufundowana 8 września 1382 roku przez księcia Władysława Opolczyka miała w swoim założeniu pozostać pustelnią, jednakże ikona Matki Bożej, którą pozostawił paulinom szybko zaczęła słynąć cudami i przyciągać rzesze pielgrzymów, zmuszając paulinów do wyjścia i zaangażowania się w posłudze wiernym.
Maryja ubogaciła nasz charyzmat nakładając na nas szczególną troskę o duchowe życie pielgrzymów. Przez ponad sześćset lat to miejsce przynosiło i wciąż przynosi obfite owoce zbawienia, które my, jako pomocnicy Maryi staramy się pomnażać we własnym pustelniczym życiu i w życiu wiernych, którzy do nas przybywają.
Aby odkryć znaczenie Ikony kliknij na poszczególne elementy

Złoty nimb
Nimb otaczający głowę Maryi i Jezusa, poprzez połączenie się w jeden, podkreśla relację jedności Maryi z Dzieciątkiem. Z powodu bliskości głowy Jezusa przy postaci Matki obydwa nimby schodzą się w jedną całość kompozycyjną, przypominając i w ten sposób pełną łączność Maryi z Chrystusem. Nimby stanowią charakterystyczną cechę malarstwa ikonowego i w zabytkach mozaikowej sztuki chrześcijańskiej pojawiają się już przy końcu VI lub na początku VII wieku.
Maryja
Maryja w Ikonie Jasnogórskiej wpisana jest w Trójcę Przenajświętszą. Jest Obrazem – Odbiciem Trójcy Świętej, ponieważ pełni funkcję lustra, które odbija Odwieczne Światło i wprowadza Je na świat przez swoją zgodę na Boże Macierzyństwo. Wydaje na świat Światło zrodzone z Ojca. Więź Maryi z Chrystusem jest widoczna na ikonie wprost. Jej więź z Duchem Świętym trzeba odczytać w symbolice zielonego tła. Tu chodzi o coś więcej niż tylko o malarskie dopełnienie całości. Kolor zielony jest kolorem życia, nadziei, jest symbolem Ducha Świętego. To On ogarnia i przenika do głębi Maryję, jak przenika głębię Boga samego.
Blizny
Charakterystyczną cechą, po której każdy rozpozna Obraz Jasnogórski, są blizny na twarzy Matki Bożej – znak i symbol tajemnicy Krzyża i cierpienia. Obraz Jasnogórski nosi na sobie znamiona ran i bólu. Rysy te w świadomości Polaków utożsamiają się z Obrazem Królowej Polski, są jego integralną cząstką, identyfikują się z Nim. Ran tych, cięć na Obrazie jest wiele (na szyi, na twarzy i dwie pod prawym okiem). Jakby chciała powiedzieć nam Matka Boża, że jest Matką i Królową umęczonego i udręczonego przez wieki Narodu. W chwilach szczególnie ciężkich dla Narodu, te znaki cierpienia i odkupienia budziły nadzieję na przetrwanie, stawały się pomocą. Jak siedem mieczów boleści przebiło Jej serce pod Krzyżem, tak teraz znaki bolesnych ran nosi na swym Jasnogórskim Obliczu.
Płaszcz Maryi
Charakterystyczną cechą, po której każdy rozpozna Obraz Jasnogórski, są blizny na twarzy Matki Bożej – znak i symbol tajemnicy Krzyża i cierpienia. Obraz Jasnogórski nosi na sobie znamiona ran i bólu. Rysy te w świadomości Polaków utożsamiają się z Obrazem Królowej Polski, są jego integralną cząstką, identyfikują się z Nim. Ran tych, cięć na Obrazie jest wiele (na szyi, na twarzy i dwie pod prawym okiem). Jakby chciała powiedzieć nam Matka Boża, że jest Matką i Królową umęczonego i udręczonego przez wieki Narodu. W chwilach szczególnie ciężkich dla Narodu, te znaki cierpienia i odkupienia budziły nadzieję na przetrwanie, stawały się pomocą. Jak siedem mieczów boleści przebiło Jej serce pod Krzyżem, tak teraz znaki bolesnych ran nosi na swym Jasnogórskim Oblicz
Jezus
Jezus jest nauczycielem. Przy całym swoim dzieciństwie jest poważny, a prawą dłoń podnosi w geście błogosławieństwa. To jest gest. który w starożytnym Kościele pojmowano jako przekaz odwiecznej Mądrości. Piękny gest błogosławieństwa, którego rodzice udzielają dzieciom opuszczającym dom. W tym błogosławieństwie jest życzenie, by dziecko, które już dorosło, dojrzało i zaczyna dorosłe życie, poddało je Bożej Mądrości; żeby przeżyło swoje życie w mądry sposób … po Bożemu!
Prawa dłoń
Prawa dłoń Maryi wydaje się być niewątpliwie najważniejszym elementem jasnogórskiej Ikony. Maryja wskazuje na Jezusa, gdyż jest „tylko” pośredniczką w drodze do Jezusa. Ona nie chce, byśmy w życiu skupili się na Niej i Jej wizerunku, ale chce naszą uwagę skupić na Jej Synu, Jezusie, który ma być naszą drogą „Ja jestem drogą i prawdą i życiem” (J 14:6). Właśnie tę Drogę, którą jest Jezus, Maryja jasnogórska wskazuje gestem prawej dłoni: to jest Droga! Droga nie jest po to, by ją znać, ale po to, by nią kroczyć.
Płaszcz Jezusa
Czerwony kolor jest także symbolem bezgranicznej miłości Boga, będącej ostatecznym źródłem zarówno dzieła stworzenia jak i odkupienia całego świata. Zgodnie z kanonami ikonograficznymi czerwień szat symbolizuje przede wszystkim boską i królewską godność Jezusa, a także cierpienie Jego ludzkiej natury. Pierwszym i jedynym kolorem sukni Dziecięcia w Ikonie Jasnogórskiej jest czerwień. Jezus jest Bogiem zrodzonym z Maryi, która dzięki temu stała się Bogurodzicą (Theotokos), co zostało wyrażone przez purpurowy kolor podszewki Jej płaszcza. Maryja jest Matką jedynego Odkupiciela i Jego odkupienia.
Księga
(J 1:14) Jezus jest wcielonym Słowem Boga, które stało się Człowiekiem. Maryja zachowuje Słowo w swoim sercu. Pragnie, by Słowo słyszane, Słowo wypowiedziane przez Boga nie było w Jej życiu rzeczywistością zewnętrzną, ale żeby potrafiła wprowadzić do swojego wnętrza – żeby się stało Jej wewnętrzną prawdą, Jej sposobem myślenia. Jezus trzyma w swojej ręce Księgę Słowa Bożego, Biblię, byśmy i my zasłuchali się w Nie i zachowywali je w swoim sercu.
Znaczenie Ikony Jasnogórskiej
Ikona Matki Bożej Jasnogórskiej namalowana została na trzech deskach z drewna lipowego. Jej łączne wymiary to: 121,8 cm wysokości, 81,3 cm szerokości, 3,5 cm grubości. Widzimy na niej Najświętszą Maryję Pannę w półpostaci, z Dzieciątkiem Jezus na ręku. Twarz Maryi, a zwłaszcza Jej oczy zwrócone są ku wiernym, natomiast twarz i oczy Dzieciątka skierowane nieco w lewą stronę (patrząc od strony oglądającego pielgrzyma). Obydwa oblicza łączy wyraz zamyślenia, pokoju i powagi. Prawy policzek Matki Bożej znaczą dwie równolegle biegnące rysy, przecięte trzecią usytuowaną na linii nosa. Na szyi znajduje się sześć cięć, z których dwa są widoczne gołym okiem. Dzieciątko, przyodziane w sukienkę koloru karminowego, spoczywa na lewym ramieniu Maryi. W lewej ręce trzyma księgę, prawą zaś unosi ku górze w charakterystycznym geście nauczyciela, władcy lub błogosławiącego. Prawa ręka Maryi spoczywa na piersi wskazując na Jezusa, jedynego Zbawiciela świata.
Jasnogórski obraz od początku zasłynął cudami, które rozsławiły częstochowskie sanktuarium i sprawiły, że na Jasną Górę zaczęli przybywać pielgrzymi z całej Polski, a w następnych stuleciach z innych krajów Europy. Znakiem wiary i wdzięczności pielgrzymów były liczne wota ofiarowywane Matce Bożej, których wartość mierzy się przede wszystkim intencją serca i pobożnością, a nie kosztownością czy statusem społecznym ofiarodawcy. Niezwykłym, choć wstrząsającym ze względu na znaczenie wotum, jest pozostawiony przez Papieża, św. Jana Pawła II pas jego sutanny, przestrzelony i zakrwawiony w czasie zamachu na placu św. Piotra 13 maja 1981. Można go oglądać zamkniętego w specjalnej kasecie przytwierdzonej po lewej stronie ołtarza Matki Bożej.
Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku uznawany był za niezwykły, otoczony powszechnym poważaniem i czcią wiernych, nawet przez polskich królów, którzy składali Jej liczne dary i wota. Jan Długosz nazywa Jasnogórską Bogurodzicę „Najdostojniejszą Królową świata i naszą”.
Pierwsza koronacja Wizerunku Maryi Częstochowskiej, 8 września 1717, była owocem wielowiekowej czci Polaków dla Matki Najświętszej. Decyzję o koronacji podjął papież Klemens XI, który również sam ofiarował drogocenne korony.
Niestety, w nocy z 22 na 23 października 1909, korony te wraz z perłową sukienką okalającą wizerunek Maryi zostały skradzione przez nieznanych sprawców i do tej pory pozostają nie odnalezione.
Kradzież papieskich koron wywołała smutek nie tylko w narodzie polskim, lecz poruszyła również serce Papieża Piusa X, który powiedział: „Zaledwie dowiedziałem się, że Polska płacze, postanowiłem ofiarować od siebie korony Matce Najświętszej na miejsce tych, które przesłał jeden z moich poprzedników. Boleję tylko, że moje ubóstwo nie pozwoliło mi złożyć daru tak wspaniałego, jaki zaofiarować pragnęło moje serce. Gdyby to było w mojej mocy, to bym cud uczynił, aby dar mój odpowiadał i gorącemu mojemu nabożeństwu ku Bogarodzicy i mojej miłości dla narodu polskiego.”
Uroczysta rekoronacja nastąpiła 22 maja 1910 na jasnogórskich Wałach. Nowe korony uroczyście nałożył biskup Stanisław Zdzitowiecki.
W drugiej połowie XX wieku powstało jeszcze kilka innych koron. Najważniejsze z nich to korony ufundowane na obchody tysiąclecia chrztu Polski w 1966, które, na skronie Maryi i Jezusa nałożył Sługa Boży, prymas Stefan Wyszyński. Pod koniec swego życia papież, św. Jan Paweł II również ofiarował korony dla Matki Bożej. Koronacja tymi koronami odbyła się 26 sierpnia 2005, w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej. Ostatnie korony zostały ofiarowane w 2017, z okazji 300 rocznicy pierwszej papieskiej koronacji obrazu. Ofiarowała je archidiecezja Crotone-Santa Severina jako wierną kopię skradzionych koron papieża Klemensa XI. Korony te zostały poświęcone 17 maja 2017 przez papieża Franciszka.